Walką dnia rozegranego w Krakowie turnieju bokserskiego o Złote Rękawice Wisły był pojedynek zawodniczki Superfightera Beaty Małek z Pauliną Szmidt z Legii Warszawa.
Sądeczanka - brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw świata - nie dała szans rywalce, wysoko wygrywając z nią na punkty. Udowodniła tym samym, że jest obecnie zdecydowanie najlepszą amatorską pięściarką w Polsce i że nieprzypadkowo zdobyła aż cztery następujące po sobie tytuły krajowej mistrzyni.
- Dominacja Beaty ani przez moment nie podlegała dyskusji - zapewnia jej trener Radosław Pietrzkiewicz. - Momentami odnosiło się wręcz wrażenie, że moja podopieczna nie chce wyrządzić większej krzywdy, bądź co bądź czołowej pięściarce w Polsce. Beata utrzymuje równą, wysoką formą, co jest dobrym prognostykiem przed czekającymi ją w przyszłym roku mistrzostwami Europy, które odbędą się w Polsce. (dw)