|
RaidenJak na najlepszego ucznia Impacta( na tym poziomie) przystalo, Titov radzi sobie doskonale. Na dm6 najpierw prowadzenie objal Titi przy czym bardzo mnie zaskoczyl bo potrafi tak jak ja szybko dotrzec do strategicznych punktow mapy(szkola impacta:)).Ostatecznie ja wygralem ale przez jakis czas Titi nie dal sie w konia robic i szlismy rowno.
Basewalk. Standardowo jako 2 mape wybieram base, tak juz sobie postanowilem na poczatku turnieju... Chociaz Impact moze znowu napisac tak jak w meczu z Lukim ze to chec pokazania ile sie nabije fragow to jest w bledzie. Ale wracajac do meczu mimo ze Titov nie znal mapy podjal rowna walke tak, jakby znal ja juz na pamiec, poza tym imponowal celnoscia i tak jak na dm6 potrafil opanowac strategiczne punkty mapy.
Ogolnie mowiac myslalem ze pojdzie mi lepiej i latwiej.W takim wypadku sprawdza sie stare goralskie przyslowie " Jak sie nie wylojes to sie nie naucys". GG Titov |