rr Strona główna
cc O klubie
Historia, reaktywacja
Dane klubu
Sponsorzy
Przyjaciele
Współpraca
Zapisy
rr Beata Małek
rr Galerie
2007
2006
2005
2004
Nowy Sacz
::R.E.K.L.A.M.A::
Witamy serdecznie na stronie S±deckiego Towarzystwa Sportowego SUPERFIGHTER!
Historia

Superfighter - reaktywacja!

Inne artykuly: sport.wp.pl; TVP 3
Zobacz równiez: Historia boksu w Nowym Saczu

- artykul Dziennika Polskiego z 03.12.2004 -

Po czterech latach niebytu, w Nowym Saczu znów toczyc sie beda walki bokserskie. Z inicjatywy grupki pasjonatów: trenera Radoslawa Pietrzkiewicza, Wojciecha Górszczyka, Mariusza Lasko i Tomasza Szablowskiego, doszlo do zarejestrowania Sadeckiego Towarzystwa Sportowego Superfighter. Jest ono kontynuatorem tradycji druzyny wystepujacej w I lidze w sezonach 1997-2000. Ogromna role w realizacji marzen Pietrzkiewicza i spólki spelnil rektor Wyzszej Szkoly Biznesu-NLU Krzysztof Pawlowski, który zaoferowal daleko idaca pomoc.

Podczas majacego niedawno miejsce zebrania organizacyjnego wybrano nowy zarzad, na czele którego stanal Tomasz Szablowski. Sadeczanin, rocznik 1974, porucznik Karpackim Oddziale Strazy Granicznej. - Od dziecka sport byl moja pasja - przyznaje prezes. - Trenowalem rózne dyscypliny, by w szkole sredniej blizej zainteresowac sie sportami walki. Cwiczylem troche pod okiem Ryszarda Milka, Andrzeja Sliwy i Radka Pietrzkiewicza. Wlasnie ten ostatni, którego uwazam za jednego z najlepszych szkoleniowców piesciarskich w Polsce, opowiadal mi o swych zamiarach, o marnujacych sie talentach sadeckiej mlodziezy. Pomyslalem sobie, ze warto przylozyc reke do odbudowy sportu w miescie nad Dunajcem. Zgodzilem sie wiec pelnic role prezesa "nowego" Superfightera. Wierze, ze uda sie odtworzyc stare, dobre czasy sukcesów. Wierze w Radka i jego pasje. Wierze, ze przynajmniej kilkunastu chlopców odciagniemy od pokus i niebezpieczenstw, jakie niosa dzisiejsze czasy.

Kiedy przed laty Radoslaw Pietrzkiewicz tworzyl w Nowy Saczu sekcje bokserska, niewielu bylo takich, którzy wierzyli w mozliwosc nawiazania do lat 60., kiedy to tlumy Sadeczan "walily" na spotkania toczone w halach ZNTK i WOP przez Sandecje, których nie wystepowal bynajmniej w charakterze chlopca do bicia.

Zawodnicy z Sacza rodem siegali po medale mistrzostw Polski, barwy klubowe reprezentowali piesciarze zagraniczni - Litwini, Ukraincy, a mecze o punkty, toczone w obiektach Dunajca czy WSB-NLU, przyciagaly tysiace kibiców spragnionych mocnych wrazen.

Splot niesprzyjajacych okolicznosci oraz niesolidnosc niektórych dzialaczy sprawily jednak, ze Superfighter zniknal ze sportowej mapy miasta. Az do 2004 roku.

- Era poprzedniego Superfightera zostala gwaltownie przerwana – wspomina Radek Pietrzkiewicz. – Sukcesy sportowe wyprzedzily organizacje w klubie i posiadana baze. Do tego doszlo nieodpowiedzialne, delikatnie mówiac, postepowanie pewnego pana, który chcial na sporcie zbic prywatny kapital. Nie ma go na szczescie dzisiaj w kraju. Osobiscie poczulem sie jak zbity pies. Powiedzialem sobie, ze dosc tego, ze nie warto sie starac, nadstawiac karku. W miare uplywu czasu zaczelo mi jednak czegos brakowac. Treningów, zgrupowan, niepowtarzalnej meczowej atmosfery. Dodatkowego "kopa" otrzymywalem od kibiców, którzy zaczepiali mnie na ulicy, pytali, kiedy boks wróci do Sacza, kiedy znów beda mogli dopingowac swoich chlopaków. Skrzyknalem, wiec znajomych, stawiajac na mlodych ludzi. Takich nieskazonych ciemnymi stronami sportu, z nowym spojrzeniem, byc moze nawet nie zdajacych sobie sprawy z trudnosci, na jakie z pewnoscia sie natkna. STS Superfighter, dzieki operatywnosci Mariusza Lasko i pomocy prawnej Marcina Dei, zgloszony zostal w Krajowym Rejestrze Sadowym i moze prowadzic normalna statutowa dzialalnosc. Nikomu nie obiecuje, ze za rok znów bedziemy mieli I lige. Zapewniam jednak, ze wkrótce wlaczymy sie do rywalizacji o tytul druzynowego mistrza Polski. Obecnie trenuje w klubie 20 zawodników, w tym trzy dziewczeta. Najbardziej znana wsród nich jest wielokrotna mistrzyni kraju Beata Malek. Moim pragnieniem, oprócz przyciagania mlodych ludzi do boksu, jest organizowanie w Nowym Saczu sportowych imprez na wysokim poziomie. Chcemy odnowic dziesiecioletnia tradycje corocznych gal piesciarskich. Najblizsza planujemy na przelom maja i czerwca 2005 r. Oprócz naszych mlodych wychowanków przypomna sie byc moze podczas niej dawne asy Superfightera: Litwin Linas Misiunas, czy ulubieniec kibiców Józek Wlodarczyk. Ten drugi wciaz telefonuje i pyta, co sie dzieje w Nowym Saczu? Teraz moge mu juz odpowiedziec: Superfighter wrócil!

do góry  

Historia boksu w Nowym Saczu

Historia sadeckich Wielkich Gal Boksu i Kick- Boxingu rozpoczela sie 26 czerwca 1993 roku kiedy to w namiocie widowiskowym Wojewódzkiego Osrodka Kultury, Radoslaw Pietrzkiewicz pomyslodawca imprezy z pomoca Jakuba Pielaka zorganizowal po raz pierwszy gale. Zainteresowanie jakim cieszyla sie ta impreza przeszlo najsmielsze oczekiwania organizatorów. Na trybunach zasiadlo 3 tysiace widzów, goraco i zywiolowo dopingujacych zawodników ówczesnego Superfightera. Na tej imprezie debiutowal na ringu Tomasz Gargula, który pokonal swojego rywala Mariusza Kuca z Tychów juz w czwartej rundzie. Inny podopieczny Radoslawa Pietrzkiewicza - Andrzej Sliwa zdobyl wówczas tytul zawodowego mistrza Polski nokautujac Waldemara Ciemieniewskiego z Merkurego Poznan.

12 marca 1994 roku w hali KS Dunajec w Nowym Saczu odbyla sie II Gala Kick Boxingu zorganizowana tak jak za pierwszym razem przez Sadecka Szkole Kick-Boxingu Superfighter, który nastepnie zostal przeksztalcony w klub sportowy. Tym razem po raz pierwszy w Nowym Saczu doszlo do walki miedzynarodowej w kick-boxingu. Tomasz Gargula juz w trzeciej rundzie pokonal mistrza ówczesnej wspólnoty Niepodleglych Panstw Siergieja Gorczenioka. Dzieki temu zwyciestwu zostal umieszczony na listach rankingowych. Byl to poczatek jego drogi do tytulu Zawodowego Mistrza Swiata.

Rok pózniej, 1 lipca w upalny wieczór odbyla sie III Gala Kick-Boxingu i Boksu organizowana juz przez KS Superfighter. Podobnie jak pierwsza tego typu impreza odbyla sie w namiocie widowiskowym rozstawionym przy Al. Wolnosci. Na trybunach zasiadl komplet widzów, którzy byli swiadkami zwyciestw Jerzego Galary, Sebastiana Piatkiewicza, Tomasza Greczka, Tomasza Nowaka i Tomasza Garguli, który zdeklasowal mistrza Anglii Graig'a Perena.

Kolejna, IV Gala Boksu i Kick Boxingu byla jak do tej pory najwiekszym przedsiewzieciem sportowym jakie zorganizowano w Nowym Saczu. 9 czerwca 1996 roku tradycyjnie w namiocie WOK doszlo do pojedynku o tytul Zawodowego Mistrza Swiata w Kick-Boxingu, który wywalczyl Tomasz Gargula nokautujac w piatej Rundzie Etienne van Edena z RPA. W ten czerwcowy wieczór zwyciestwa odniesli równiez Sebastian Pietkiewicz, nokautujac w 2 rundzie Brytyjczyka Steva Rouda, Tomasz Korcyl, Konrad Lagosz i Michal Majcher. Byla to niezwykle udana impreza, a atmosfera jaka panowala w czasie jej trwania byla fantastyczna i niezapomniana.

Juz jako I-ligowy klub bokserski Superfighter w hali WSB-NLU zorganizowal V Gale Boksu. Tym razem juz tylko bokserska w formie meczu Superfighter’a z kadr kadra Polski. Spotkanie zakonczylo sie sensacyjnym wynikiem 9:5 dla Sadeczan ! Punkty zdobyli: Konrad Lagosz, Linas Misiunas, Tomasz Gargula, Remigius Nemanis i Józef Wlodarczyk.

W sierpniu 1997 roku zorganizowano VI Gale Boksu i Thai Boksu. Tajski boks po raz pierwszy moglismy obejrzec w Nowym Saczu. Tomasz Gargula byl pierwszym Polakiem, który stoczyl oficjalny pojedynek w tej dyscyplinie sportu w kraju. W walce wieczoru pokonal 3-krotnego mistrza Austrii, mistrza swiata juniorów Fadiego Merza. W innych, ale juz czysto bokserskich pojedynkach zwyciestwa odnosili Lukasz Rokita, Konrad Lagosz, Sebastian Piatkiewicz, Linas Misiunas, Józef Wlodarczyk

do góry  


 
Przegl±d Ligowy
PolskiRing.com
BoksKobiet.com
SportyWalki.Pl
PolskiBoks.pl
Boxing.Pl
BoxingForum.Pl
Onet o boksie
Interia o boksie
Katalog stron o boksie
Strona PZB
Strona PZKB
Strona MZB
 
 
Wytwórnia Lodów "LWOWIANKA"
Urz±d Miasta
Nowego S±cza
MPEC Sp. z o.o.
Dziennik Polski
Nieruchomosci FORTUNA
Violin Sp. z o.o.
Klub muzyczny SCREAM
Kino Kolejarz
SEZAM