Porady
autor: grzeslaw | powrót
Witam wszystkich fanów doskonalej gry taktycznej, jaką jest JA2. Przedstawię wam poniżej rady przydatne dla początkujących graczy. Oto one:
1.Podczas odpowiadania na pytania ustalające zdolnosci waszego bohatera starajcie się nie zawsze odpowiadać jak największy twardziel ponieważ to odbija się później na jego psychice (ja tak odpowiadałem i mój gość często dostaje świra- serdecznie odradzam). Jak najwięcej punktów przeznaczcie na zdolności strzeleckie, zdrowie, zręczność i zwinność dziedziny takie jak mechanika bardzo rzadko się przydają (najlepiej dać na zero), medycyną tez nie należy się zbyt przejmować ponieważ na początku IRA dobrze sobie radzi w leczeniu naszej grupy.
2.Przy rekrutacji najemników zwracaj uwagę na zdolności strzeleckie, najemnik z dużym wspólczynikiem strzeleckim wcale nie musi być drogi (proponuje wynajem SCOPE). Dobrym wyborem (sam skorzystałem) jest wynajęcie SHADOWA, ponieważ ma on zawsze 100% kamuflażu i może po cichu zajść wroga na bardzo bliską odległość, ma on również dość dobry współczynik strzelectwa. Nie warto najmować ludzi z M.E.R.C. ponieważ to są po prostu cioty(za przeproszeniem), no chyba że macie dużo kasy i potrzebujecie tragarzy.
3.Podczas "tropienia" wrogów w sektorze zawsze używaj trybu skradania się (wyłączaj go podczas strzelaniny) i czołgaj się lub chodź pochylony. Dobrze jest też stosować zestaw do kamuflażu (no chyba że macie SHADOWA) ponieważ wrogowie później cię zauważają. Operacje nocne nie są moją silną stroną proponuje zajrzeć do poradnika mojego kumpla "neo"- on jest w tym temacie bardzo dobry. Podczas walki z dzikimi kotami stosuj amunicje HP (świetna również na wrogów bez kamizelek). Jedna z najsłabszych broni w grze są granaty (nie dajcie się zwieść pozorom) służą one do ogłuszania większej ilości wrogów, lub niszczenia ogrodzeń. W okolicy Meduny natkniesz się na czołgi. Do czołgów należy strzelać z LAW, zwykłe kule nie robią im krzywdy. Z czołgami nie trzeba zawsze walczyć można omijać je długim łukiem. Jeżeli wróg stoi bardzo blisko ciebie to nie ma sensu strzelać w korpus, najlepiej oddać 2 strzały w banie i po krzyku.
TO BY BYŁO TYLE, ŻYCZE WAM POWODZENIA W ARULCO!!!
Grzeslaw