|
STRONA GŁÓWNA
KSIĘGA GOŚCI
MOJE ŻYCIE W
RODZINIE
(Płakałam, nie
potrafiłam zebrać myśli...)
GALERIA ZDJĘĆ
/troszkę moich
fotografii/
O mojej chorobie
Dziecko niepełnosprawne w rodzinie
Praca
rewalidacyjna z dzieckiem z ZD
Przeżycia emocjonalne rodziców
Ciekawe
linki
Kontakt
Rozwój motoryczny, ruch rozwijający
– metoda Weroniki
Sherborne
Psychospołeczny rozwój dziecka
upośledzonego umysłowo


Publikacje nauczycieli
Katalog Stron
GDnet.pl
Rozbudowany katalog WWW
|
|
W
rodzinie, wspólnocie osób, szczególną troską winno być otoczone dziecko:
należy rozwijać głęboki szacunek dla jego godności osobistej oraz ze
czcią i wielkodusznie służyć jego prawom. Odnosi się to do każdego
dziecka, ale szczególnie ważne staje się wobec dziecka małego
wymagającego opieki całkowitej, wobec dziecka chorego, cierpiącego lub
upośledzonego."
Jan Paweł II

Przeżycia emocjonalne rodziców
po otrzymaniu informacji o niepełnosprawności dziecka
Oczywiste jest, że dziecko
niepełnosprawne jest przyczyną poważnego kryzysu rodziny. Zaburza ono
związki w obrębie rodziny, z jej środowiskiem społecznym oraz powiększa
trudności materialne. Sytuacja finansowa rodziny staje się gorsza, gdyż
jeden z jej członków przeważnie nie pracuje; wzrastają wydatki, np. na
dodatkową pomoc, na zakup zabawek o właściwościach terapeutycznych itp.
We współczesnej rodzinie, w której oboje z rodziców pragną prowadzić aktywne
życie zawodowe, dziecko niepełnosprawne jest ciężarem. Powiększają go
jeszcze postawy społeczne, w których ludzie zdrowi w sposób często
zamaskowany wyrażają swą dezaprobatę dla anormalności takiej rodziny. W
rezultacie pozostaje ona w izolacji.
Sytuacja rodziny, w której jedno z rodziców jest upośledzone, odbiega w
pewnym stopniu od standardów ogólnie przyjętych. Jednak mimo trudności
wynikających z niepełnosprawności jednego z rodziców, rodzice ci wywiązują
się należycie z obowiązków rodzicielskich. Pod wieloma względami rodziny te
spełniają je lepiej niż rodziny pełnosprawne.
Reakcje rodziców na wiadomość o upośledzeniu dziecka na pewno są różne.
Wszystkim jednak bez wyjątku trudno pogodzić się z tym, że mają dziecko
niepełnosprawne. Świadomość, że posiada się dziecko niepełnosprawne
(niezależnie od rodzaju i stopnia sprawności), przygnębia większość
rodziców, jeżeli nie wszystkich. Z tych względów pełna akceptacja przez
rodziców dziecka niepełnosprawnego jest bardzo utrudniona.
W literaturze spotkać można liczne opisy reakcji emocjonalnych rodziców na
wiadomość, że ich dziecko jest niepełnosprawne. Ukazuje się również, jak z
upływem czasu przeżycia te zmieniają się i jak tym samym zmienia się ich
wpływ na związki między członkami rodziny.
Rozwój przeżyć emocjonalnych rodziców można ująć jako stopniowe
przechodzenie od pytania, dlaczego właśnie nas i nasze dziecko dotknęło to
nieszczęście? do pytania, "co i jak możemy zrobić, aby pomóc naszemu
dziecku?". Między tymi dwoma pytaniami istnieją jeszcze etapy pośrednie.
Można wyróżnić następujące okresy ewolucji przeżyć emocjonalnych rodziców:
szoku, kryzysu emocjonalnego, pozornego przystosowania się.
Okres szoku, nazywany także okresem krytycznym lub okresem wstrząsu
emocjonalnego, następuje bezpośrednio po tym, kiedy rodzice dowiadują się,
że ich dziecko jest niepełnosprawne i że nie będzie się rozwijać prawidłowo.
Wiadomość ta jest dla rodziców ogromnym wstrząsem psychicznym. Oczekiwali
dziecka zdrowego. Po otrzymaniu tej informacji większość rodziców załamuje
się - ich równowaga psychiczna dezorganizuje się. W ich przeżyciach
dominują: rozpacz, żal, lęk, poczucie krzywdy, beznadziejności i
bezradności. Rodzice wspominają ten okres jako pasmo bezgranicznego bólu i
cierpienia oraz poczucia, że "świat zawalił się im na głowę", a sytuacja, w
jakiej znaleźli się jest bez wyjścia. Częstymi objawami występującymi w tym
okresie u rodziców są: obniżony nastrój, niekontrolowane reakcje emocjonalne
(płacz, krzyk, agresja słowna) oraz reakcje i stany nerwicowe (zaburzenia
snu, łaknienia, stany lękowe). Silne uczucia przeżywane wówczas przez
rodziców, zazwyczaj negatywne, wpływają na ich ustosunkowanie się do siebie
i do dziecka. Pojawiają się nieporozumienia, wzajemna wrogość, kłótnie i
agresja. Rodzice mogą zamykać się w kręgu swych przeżyć i nie pomagać sobie.
Trawi ich niepokój, bo nie wiedzą jak postępować z dzieckiem. Zachowania ich
są przepełnione lękiem lub poczuciem winy. Na pewno w tym okresie potrzebują
fachowej pomocy.
Okres kryzysu emocjonalnego, nazywany często okresem rozpaczy lub
depresji następuje po pierwszej fazie bardzo silnych i negatywnych
przeżyć (okresie szoku).
W dalszym ciągu rodzice nie potrafią pogodzić się z myślą, że mają
niepełnosprawne dziecko. Nadal przeżywają silne negatywne emocje, ale już
nie tak burzliwe. Spostrzegają swoją sytuację jako beznadziejną, są
przygnębieni, zrozpaczeni i bezradni. Mają poczucie zawodu i niespełnionych
marzeń spowodowane nową rzeczywistością. W przeżyciach rodziców dominuje
poczucie klęski życiowej, poczucie osamotnienia, skrzywdzenia przez los i
beznadziejności. Często towarzyszy im poczucie winy wobec dziecka
niepełnosprawnego, przekonanie, że to z ich powodu stało się tak, że nic dla
niego nie mogą zrobić. W tym czasie rodzice zazwyczaj bardzo pesymistycznie
oceniają przyszłość dziecka. Neurotyczne przeżywanie problemów własnych i
rodziny może wywołać agresję w ich wzajemnych stosunkach oraz bunt i wrogość
wobec otaczającego świata. Konflikty i kłótnie między rodzicami pogłębiają
dezorganizację w funkcjonowaniu rodziny. W tym okresie może wystąpić
zjawisko odsuwania się ojca od rodziny. Przybiera ono różne formy, takie
jak: niezajmowanie się sprawami rodziny i dziecka, ucieczka w alkohol lub w
pracę zawodową i społeczną, wreszcie całkowite opuszczenie rodziny.
Przyczyny odchodzenia ojców od rodziny są mało poznane. Obiegowe opinie
wskazują na egoizm ojców i chęć uniknięcia przez nich licznych obowiązków i
wyrzeczeń związanych z wychowaniem dziecka niepełnosprawnego. Dotychczasowe
badania przeżyć emocjonalnych ojców bazują na ich bezpośrednich deklaracjach
werbalnych, w których pozostają oni wierni obowiązującemu w naszej kulturze
modelowi "mocnego, niezłomnego mężczyzny". W rzeczywistości jednak ojcowie
mogą cierpieć z powodu niepełnosprawności dziecka równie silnie a nawet
silniej niż matki. Mogą oni znajdować się w złożonej sytuacji emocjonalnej,
ponieważ trudniej odreagować im przeżywane napięcie. Jak uważa M. Grodzka,
kobieta ma łzy, które w naszej kulturze nie są dozwolone mężczyznom i ma
koleżanki, którym może się wyżalić. Natomiast mężczyźnie znacznie trudniej
rozmawiać z kolegami o upośledzeniu swojego dziecka. Ponadto kobieta może
znaleźć ulgę w codziennych zabiegach wokół dziecka, dających jej poczucie,
że robi coś dla niego i że jest dlań niezbędna. D. Kornas-Biela (1987) po
swoich badaniach stwierdziła, że uczucia depresyjne u mężczyzn skrywane są
pod maską obojętności. Stwarzali oni pozory nieprzejmowania się własną
sytuacją, podczas gdy w istocie przeżywali rozpacz, poczucie beznadziejności
i bezradność.
Należy również zaznaczyć, że matka przeciążona obowiązkami pielęgnacyjnymi i
przytłoczona negatywnymi przeżyciami może przejawiać wobec męża postawę
pretensji i w konsekwencji nieświadomie przyczyniać się do jego odsuwania od
rodziny. Zakłócenia w relacjach między rodzicami oraz ich negatywne
przeżycia w istotny sposób wpływają na psychikę niepełnosprawnego dziecka.
Interakcje z dzieckiem są w takiej sytuacji ograniczone i zakłócone. W
konsekwencji u dziecka może wystąpić niezaspokojenie potrzeby kontaktu
emocjonalnego i potrzeby bezpieczeństwa. Bardzo często rodzice w swych
relacjach z dzieckiem ograniczają się jedynie do wykonywania czynności
opiekuńczych i pielęgnacyjnych.
W opisanych powyżej okresach dominują przeżycia silnie negatywne
emocjonalnie, powodujące, że funkcjonowanie rodziców i rodziny jest w
poważnym stopniu bardzo zdezorganizowane.
Okres pozornego przystosowania się do sytuacji jest kolejnym okresem w
przeżyciach rodziców wychowujących niepełnosprawne dziecko. Jego dominującą
cechą jest to, że rodzice podejmują nieracjonalne próby przystosowania się
do sytuacji, w jakiej się znaleźli po stwierdzeniu u dziecka
niepełnosprawności. Rodzice nie mogąc pogodzić się z faktem, że ich dziecko
jest niepełnosprawne, stosują różne mechanizmy obronne - tzn. deformują
obraz realnej rzeczywistości zgodnie ze swymi pragnieniami. W konsekwencji
wytwarzają sobie nieprawidłowy obraz dziecka, który dominuje nad realną
rzeczywistością.
Często stosowanymi mechanizmami obronnymi są sytuacje:
*nieuznawanie faktu niepełnosprawności dziecka, rodzice bagatelizują
diagnozę lub jej zaprzeczają i poszukują nowej, uważają, że nie jest
ostateczna,
* uznanie diagnozy i wiara w możliwość wyleczenia dziecka - rodzice szukają
cudownego leku, niejednokrotnie zwracają się ku metodom paramedycznym,
* poszukiwanie winnych
niepełnosprawności dziecka - nieprawidłowo wykonana operacja, mylna diagnoza
i źle prowadzone leczenie, błędy popełnione przez lekarzy w czasie ciąży i w
okresie niemowlęcym, może to być także kara za ich wcześniej popełnione
błędy albo obarczają się winą za zaburzenia genetyczne itp..
Okres pozornego przystosowania się może trwać bardzo długo. Gdy rodzice
wyczerpią już wszystkie środki i możliwości, wówczas mogą dojść do
przekonania, że nic dla dziecka nie można już zrobić. Pogodzeni w ten sposób
ze swym nieszczęściem poddają się apatii, przygnębieniu i pesymizmowi.
Zaprzestają oddziaływań rehabilitacyjnych poza wykonywaniem podstawowych
czynności opiekuńczych, ponieważ w ich mniemaniu i tak nie da się nic
zrobić. Organizują życie rodziny z wyłączeniem niepełnosprawnego dziecka.
Ostatnim z wyróżnionych przez nas okresów w przeżyciach rodziców jest
okres konstruktywnego przystosowania się do sytuacji. Jego istotą jest
przeżywanie przez rodziców problemu, czy i jak można pomagać dziecku.
Zaczynają się zastanawiać, jakie są realne przyczyny niepełnosprawności
dziecka, jaki jest wpływ niepełnosprawności na rozwój psychiczny dziecka
oraz na rodziców i rodzinę, jak należy postępować z dzieckiem, jaka jest
jego przyszłość. Życie i funkcjonowanie rodziny zaczyna organizować się
wokół wspólnego celu - niesienia pomocy dziecku.
W przeżyciach rodziców zaczynają dominować uczucia pozytywne. Kontakty z
dzieckiem i czynności wykonywane wokół niego zaczynają przynosić im
satysfakcję. Rodzice zaczynają stosować różne zabiegi wychowawcze i
rehabilitacyjne w stosunku do dziecka i zaczynają współpracować ze sobą.
Należy zaznaczyć, że przedstawione wyżej okresy w przeżyciach rodziców są
ujęciem modelowym. W przypadku konkretnych rodzin mogą one trwać dłużej lub
krócej i mogą być mniej lub bardziej intensywne. Często bywa również tak, że
rodzice nie dochodzą w swych przeżyciach do okresu konstruktywnego
przystosowania się. Mogą trwać w poczuciu rozpaczy i poczuciu
beznadziejności lub też mogą u nich dominować mechanizmy obronne, które z
czasem ustępują miejsca przekonaniu, że już nic się nie da zrobić. Jedynie
ci rodzice, którzy osiągają ostatni z opisanych wyżej okresów, potrafią
wyjść z kręgu przeżyć paraliżujących ich funkcjonowanie i naprawdę pomóc
swemu dziecku.
Przeżycia emocjonalne rodziców mogą mieć różny przebieg, różną siłę i czas
trwania. Zależy to od wielu czynników.
Niewątpliwie istotny wpływ na przeżycia emocjonalne rodziców ma to, na
jakim etapie rozwoju dziecka pojawi się niepełnosprawność. W większości
rodzice dowiadują się o niepełnosprawności w pierwszych dniach życia dziecka
(zespół Downa, wrodzona amputacja kończyn, MPD). Niekiedy jednak
niepełnosprawność pojawia się znacznie później. Może być spowodowana
przebytą przez dziecko chorobą (np. zapalenie opon mózgowych) lub wypadkiem.
W takich przypadkach przeżycia ich są bardzo burzliwe, mogą oni długo
pozostawać w okresie szoku lub kryzysu emocjonalnego. Muszą przebudować
swoje życie, zmienić plany - dotychczas ich dziecko było zdrowe, rozwijało
się normalnie. Bywa też, że sami siebie obarczają winą za zaistniałą
sytuację.
Sposób, w jaki dowiadują się rodzice o niepełnosprawności dziecka też ma
wpływ na przeżycia. Wiadomość nagła powoduje silne i długotrwałe uczucia.
Natomiast stopniowe odkrywanie bolesnej rzeczywistości przez rodziców
powoduje powstawanie długotrwałego niepokoju i lęków, które mogą doprowadzić
do stanów nerwicowych.
Rodzaj i stopień niepełnosprawności dziecka jest czynnikiem, który ma wpływ
na siłę, długotrwałość przeżyć. A zatem te rodzaje niepełnosprawności, które
szczególnie mocno zaburzają funkcjonowanie dziecka i ograniczają jego dalszy
rozwój wywołują zazwyczaj najsilniejsze przeżycia rodziców - np. głębsze
stopnie upośledzenia umysłowego, brak wzroku, autyzm....
Ważnym czynnikiem warunkującym przeżycia rodziców jest również widoczność
niepełnosprawności. Rodzice tych dzieci, które swym zachowaniem i wyglądem
wyraźnie odróżniają się od dzieci zdrowych, mogą przeżywać ich
niepełnosprawność szczególnie silnie. Dzieje się tak, ponieważ spotykają się
oni często z odrzucającymi postawami otoczenia, wynikającymi z braku
akceptacji ich dziecka, a także ich jako rodziców. Stąd też rodzice mogą
ukrywać niepełnosprawne dziecko przed otoczeniem społecznym, aby
zaoszczędzić jemu i sobie samym niepotrzebnych cierpień, albo, dlatego,że
się go wstydzą.
Wpływ na przeżycia mają również błędy, jakie popełniają lekarze przy
informowaniu rodziców. Niedokładna diagnoza może powodować powstawanie
opisanych wyżej mechanizmów obronnych. Ponadto utrzymywanie się stałej
niepewności i lęku może prowadzić do ujawniania się stanów nerwicowych.
Brutalne informowanie o stanie dziecka prowadzi do skrajnie negatywnych
przeżyć i może u rodziców zostawić uraz na całe życie.
Kolejnym czynnikiem są zachowania dziecka. Mogą one wpływać pozytywnie i
negatywnie na emocje rodziców. Szczególnie frustrujące są zachowania dzieci
autystycznych, z objawami nadpobudliwości psychoruchowej i z nasileniem
zachowań agresywnych.
Na przeżycia rodziców wpływają preferowane przez nich wartości i cele
życiowe. Współżycie z niepełnosprawnym dzieckiem niewątpliwie przekształca
system wartości rodziców.
Można przypuszczać, że z czasem rodzice zaczynają preferować wartości
humanistyczne, takie jak: miłość, wzajemny szacunek, godność osobista
człowieka, a także poczucie bezpieczeństwa i harmonia w życiu rodzinnym.
Natomiast mniejsze znaczenie będą przywiązywać do takich wartości jak:
kariera zawodowa, operatywność, sława, bogactwo, sukcesy towarzyskie,
rozrywki.
autor: Dawid Góral
BIBLIOGRAFIA:
A. Hulek "Rewalidacja dzieci i młodzieży niepełnosprawnej w rodzinie", PWN,
W-wa 1984
I.Obuchowska "Dziecko niepełnosprawne w rodzinie", PWN, W-wa 1993
góra
Moja szkoła
Moje warsztaty
 
|
|
|